Zebraliśmy listę programów, które pozwalają szybko i łatwo poprawić czytelność zdjęć. Darmowe oprogramowanie do naprawy rozmytych zdjęć. Blurity: To bardzo prosty program dostępny dla każdego. Po prostu prześlij zdjęcie, które chcesz edytować, i kliknij je, aby je wyostrzyć. Blurity można pobrać z tego linku. Focus Magic W kilku badaniach stwierdzono, że suplementacja koenzymem Q10 może poprawić jakość, aktywność i koncentrację nasienia poprzez zwiększenie ochrony antyoksydacyjnej. Streszczenie: Właściwości przeciwutleniające koenzymu Q10 mogą pomóc poprawić jakość nasienia i zmniejszyć spadek liczby i jakości komórek jajowych u kobiet. 3. Aktualizacja: 06.11.2020 09:07. Styl życia wpływa na jakość męskiego nasienia. Chodzi tu nie tylko o aktywność fizyczną, stres, sięganie po używki, ale też o dietę. Naukowcy z Uniwersytetu Linköping przeprowadzili badanie, z którego wynika, że dieta wpływa na ruchliwość plemników. fot. Wyniki: objetość ejakulatu 1,3 ml (1,5-5 ml norma)- M się stresował, stad taka objetość na codzień jest więcej : ale ph nasienia 6,6 (norma 7,2- i liczba plemników w 1 ml 12 mln (norma 15-120 mln) oraz leukocyty <0,1 mln/ml. Z tych dobrych stron wyników to 8% o prawidłowej budowie (norma od 4%) ruch postępowy 44% a postępowy szybki Szacuny 33 Napisanych postów 1511 Wiek 37 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 26467. Wyczytałem że kreatyna na zły wpływ na jakość spermy czy to prawda?? Jeżeli tak to jakie dawki dzienne są bezpieczne i przez jaki okres można brać optymalnie żeby jakość nasienia i ilość spermy nie obniżyły sie. Z góry dziękuje Pn, 06-09-2004 Forum: Niepłodność - jak poprawić jakość i ilość nasienia Re: jak poprawić jakość i ilość nasienia tez polecam forum na www.nasz-bocian.pl, poza tym sprawdz jakie sa normy w laboratorium, gdzie badane bylo nasienie , ja juz nie pamietam jakie sa normy, ale z tego co wiem, to zawsze sa podane na wyniku pozdrawiam Agga LABHOME SwimCount profesjonalny test jakości nasienia - Pytania i odpowiedzi Zastanawiasz się jak poprawnie użytkować zakupiony produkt? Porady na forum naszych ekspertów w mig rozwieją Twoje wątpliwości! Pytania i Odpowiedzi pomogą użytkownikom serwisu w poprawnym korzystaniu i cieszeniu się z nowo zakupionych produktów. Sagk. Jakie witaminy na plemniki? Jak poprawić morfologię plemników? Zdjęcie: iStock Opublikowano: 11:30Aktualizacja: 16:54 W ciągu ostatnich 30 lat morfologia plemników (a za nią płodność) mężczyzn z krajów wysoko rozwiniętych zauważalnie się pogorszyła. Potwierdzają to najnowsze badania. Wynika z nich, że plemniki znajdujące się w spermie są słabsze. Na szczęście wiadomo też, jak poprawić morfologię nasienia. Morfologia plemników. Co wynika z badań nad jakością plemników?Co wpływa na jakość nasienia?Jak poprawić morfologię plemników?Czego unikać, jeśli chcemy zwiększyć ilość plemników w spermie? Morfologia plemników. Co wynika z badań nad jakością plemników? W 2017 roku przeprowadzono analizę płodności mężczyzn mieszkających w krajach zachodnich (publikacja w Oxford Academic). Okazało się, że przez 30 lat stopniowo obniżał się poziom zagęszczenia spermy i zawarta w niej ilość plemników. To oznacza, że męska zdolność płodzenia potomstwa zaczyna powoli zanikać. Odpowiedzialne za ten stan może być większe zanieczyszczenie środowiska, używki, a także zachodni styl życia, a dokładnie nieodpowiednia dieta i stres. Dlatego ważne jest znalezienie rozwiązania, które pomoże uniknąć tak czarnego scenariusza. Badania przeprowadzone przez hiszpańskich naukowców z Uniwersytetu Rovira i Virgili w Reus pokazały, że odpowiednia dieta ma wpływ na jakość spermy. Co wpływa na jakość nasienia? Ilość plemników w spermie. To ich zagęszczenie w jednej pobranej próbce określa jej jakość. Im jest ich więcej, tym większa szansa na zajście w ciążę. Morfologia plemników. Średnia wielkość i kształt plemników decydują o płodności. Tylko te idealnie zbudowane są zdolne przedostać się przez otoczkę komórki jajowej. Zgodnie z normami uznawanymi przez WHO (Światową Organizację Zdrowia) za prawidłowy uznaje się wynik, gdzie co najmniej 4 proc. plemników ma prawidłową formę. Ruchliwość spermy. Wpływa na zdolność do poruszania się w śluzie szyjkowym i w żeńskim układzie rozrodczym. Objętość nasienia. Norma dla dorosłego człowieka to 2-6 ml. Potrzebna jest chociaż minimalna ilość, żeby dostarczyć plemniki do narządów rodnych kobiety. W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję: Odporność Iskial MAX + CZOSNEK, Suplement diety wspierający odporność i układ oddechowy, 120 kapsułek 42,90 zł Odporność, Beauty Naturell Cynk Organiczny + C, 100 tabletek 12,99 zł Odporność Naturell Czosnek Max Bezzapachowy, 90 kapsułek 17,39 zł Zdrowie umysłu, Odporność, Good Aging, Energia, Beauty Wimin Zestaw z głębokim skupieniem, 30 saszetek 139,00 zł Odporność Bloxin Żel do jamy ustnej w sprayu, 20 ml 25,99 zł Jak poprawić morfologię plemników? Mężczyzna, tak samo jak kobieta, zanim zacznie starać się o dziecko, powinien się do tego przygotować. Nie mamy jednak na myśli, że zapali świece tuż przed seksem. Albo zje w tym dniu zdrowy posiłek. Pracę nad poprawą stylu życia powinien zacząć już trzy miesiące wcześniej. Tyle trwa spermatogeneza, czyli proces powstawania i dojrzewania plemników. Więc, panowie, spiszcie sobie poniższy jadłospis, bo przyda wam się na dłużej. 1. Orzeszki To news z ostatnich miesięcy. Hiszpańscy naukowcy zbadali, że jakość spermy może poprawić dieta bogata w orzechy. O 16 proc. zwiększyła się liczba plemników, o 4 proc. poprawiła się ich żywotność, miały o 6 proc. lepszą ruchliwość i o 1 proc. – morfologię plemników. Mężczyźni, którzy jedli garść różnych orzechów, mieli także mniej plemników z uszkodzeniami w DNA, które utrudniają zapłodnienie i mogą powodować poronienia. Dlaczego akurat orzechy? Ponieważ są bogate w proteiny, witaminy i kwasy tłuszczowe omega-3. 2. Cynk Odgrywa ważna rolę w regulowaniu ilości plemników, a także ich jakości. Zapobiega obniżeniu testosteronu, co wpływa na ilość nasienia. Cynk chroni mężczyznę przed zaburzeniami potencji oraz hipogonadyzmem, czyli dysfunkcją jąder. Dlatego jego niski poziom negatywnie wpływa na płodność. Znajdziesz go w: czerwonym mięsie i drobiu, ostrygach i skorupiakach takich jak kraby, homary, ponadto w płatkach śniadaniowych (ale nie tych z cukrem), orzechach, fasolce, pieczarkach, pestkach dyni. 3. Kwas foliowy Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Kalifornii pokazały, że również mężczyźni, zanim wezmą się za płodzenie potomków, powinni uzupełniać poziom kwasu foliowego. Dlaczego? Wpływa on na jakość spermy. W nasieniu z niedoborem kwasu foliowego jest większe ryzyko uszkodzeń DNA. Znajdziesz go w: zielonych, liściastych warzywach, tj. szpinaku, sałacie rzymskiej, a także szparagach, owocach, a przede wszystkim w pomarańczach, ziarnach zbóż. 4. Witamina B12 Jest bardzo ważna, jeśli chodzi o zdrowie spermy. Według badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Jordańskim poprawia ruchliwość plemników, zwiększa ich ilość, a także zmniejsza ryzyko uszkodzeń DNA. Znajdziesz ją w: rybach i owocach morza, mięsie i drobiu, a przede wszystkim w wątróbce, jajkach i mleku, drożdżach spożywczych. 5. Witamina C To antyoksydant, który jest istotny dla męskiej płodności. Poprawia ruchliwość plemników, ich ilość i morfologię. Znajdziesz ją w: owocach cytrusowych, a także kiwi, truskawkach i melonach kantalupa, w warzywach takich jak pomidory, brokuły, brukselka, kapusta i ziemniaki. Jak poprawić budowę plemników? Zdjęcie: iStock 6. Witamina D Mężczyźni z większym stężeniem tej witaminy we krwi mają wyższy poziom testosteronu, co jednocześnie wpływa na popęd seksualny. Badania przeprowadzone przez Uniwersytet Kopenhaski pokazały, że jej suplementacja zwiększa także liczbę plemników w nasieniu. Znajdziesz ją w: tłustych rybach, czyli łososiu, makreli i tuńczyku, wątróbce wołowej, serze, żółtkach, mleku i jogurtach naturalnych, pieczarkach. 7. Witamina E Razem z innymi antyoksydantami może poprawiać jakość nasienia. Chroni je też przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Bierze udział w procesie produkcji spermy, wpływa na aktywność i długość życia plemników. Znajdziesz ją w: olejach roślinnych, tj. lnianym, słonecznikowym, migdałach i orzechach, brokułach, szpinaku, awokado, czarnych jagodach, papryce, natce pietruszki, pomidorach, jabłkach i pestkach dyni. 8. Naturalne suplementy Zanim zaczniecie starać się o dziecko, warto przygotować się, korzystając z tego, co dała nam matka natura. Poziom testosteronu może podnieść suplementacja nasion kozieradki. Korzeń ashwagandha wpływa na jakość nasienia. Za to korzeń maca poprawia zagęszczenie spermy i ruchliwość plemników. Pomocny będzie też żeń-szeń. Zawiera ginsenozydy, czyli substancje czynne, które stymulują produkcję tlenku azotu, istotnego dla prawidłowego funkcjonowania plemników. Czego unikać, jeśli chcemy zwiększyć ilość plemników w spermie? Przede wszystkim alkoholu. Badania włoskich naukowców potwierdziły, że ma on negatywny wpływ na produkcję i jakość spermy. Dlatego ważne jest, by sięgać po niego z umiarem. Według Centres for Disease Control and Prevention rozsądna ilość alkoholu w ciągu dnia to dwa drinki, nie więcej. Za małą ilość plemników w spermie odpowiada też dieta bogata w soję, a dokładnie zawarte w niej fitoestrogeny – wynika z badań opublikowanych w Human Reproduction. Należy więc unikać mleka sojowego, sosów, tofu i tempehu. Zobacz także Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Katarzyna Madziar Zobacz profil Podoba Ci się ten artykuł? Powiązane tematy: Polecamy „Wpojono nam, że trzeba dążyć do celu, nawet jeśli po drodze pojawiają się trudności”. Dlaczego tak trudno reagować na mobbing, mówi psycholożka Karolina Ołdak „Chcę wspierać kobiety i w jednym, i w drugim nieszczęściu”- mówi Kasia Morawska, zwolenniczka legalnej aborcji i dawczyni komórek jajowych Marysia Warych: „Ludzie myślą, że mamy dwa tryby: albo nie możemy wstać z łóżka, albo mamy halucynacje i słyszymy głosy. Tymczasem choroba afektywna dwubiegunowa ma różne oblicza” Chłopak żyjący w ciele dziewczyny: wątpię, żebym kiedykolwiek był w stanie stwierdzić, że czuję się kobietą, bo za długo czuję się mężczyzną jestem wdzięczna Bogu za to że mi ją zesłał )) Kochamy ją bardzo z Mężusiem ** WIĘC NOS W GÓRE I MYŚL POZYTYWNIE A NAJLEPIEJ JAKBYS TAK CZESTO TESTÓW NIE ROBIŁA TYLKO CZEKAŁA NA BRAK @ NO I DOPIERO TEŚCIK czytałam kiedyś w necie że stress przez testy i ciągłe myślenieo dziudizusiu tez ma neg. wpływ na zapołodnienie! wiem że to trudne jak się bardzo chce tego dziudziusia, no ale trzeba właśnie dlatego aby się pojawił to trzeba chwilkę o nim zapomnieć ))) a niebawem POJAWI SIĘ NAPEWNO W WASZYM ŻYCIU )) ŻYCZE WAM TEGO Z CAŁEGO SERCA... dziecko to jest szczęście nie doopisania.... a poród... Kochana!!! ja mialam taki piękny poród że TO MASAKTA )))) był już zmierzch, a jak jest ciemnawo to mi sie poprostu coś robi w duszy. lubię noc, szarówkę jest wtedy tak pięknie, świecil wtedy księżyc... a ja oczekiwałam na dzidzi, a najpierw na pierwszy POWAŻNIEJSZY SKURCZ... mąż trzymał za ręke bardziej zestresowany ode mnie hihihihihiih DO WSZYSTKI KoBIET KTÓRYM SZYKUJE SIE PORÓD ) to NIEBÓJCIE SIĘ KOCHANE!!! JESTEŚMY STWORZONE DO TEGO, a strach nakręca organizm człowieka do bólu przed niewiadomym.... TAK WIĘC NIE MARTWCIE SIE ZAWCZASU..... JA BYLAM TAK NAKRĘCONA na to wszystko i jeszcze pani położna jak mi powiedziala że dziudziuś za godzine będzie wsród nas to OHHHHHHHHH.... serce zaczeło mi szybciej bić i jeszcze bardziej starałam sie o to aby szybciej wyszła na świat nie mecząc sie w brzusiu no i tam niżej... ;-) a jak juz ją zobaczyłam to dech mi zaparło w piersi, jej pierwszy krzyk, taka brzydka, brudniutka, sinkawa, taka malusieńka główkę miała taką malą jak pięść mam zdjęcie jak ją pierwszy raz karmię na trakcie porodowym hihi cyce mialam większe od jej główki, i jej całego cialka hihihi mój Okruszek miał 55 i 2700g. ** PORÓD JEST TAK REWELACYJNYM DOZNANIEM ŻYCIOWYM ŻE NIE DA SIE TEGO OPISAĆ tak dosłownie... W DODATKU JAK ZOBACZYŁAM ŁZY PŁYNĄCE PO POLICZKACH MOJEGO MĘŻA TO TEŻ MI SIE ZROBIŁO MIŁO ZACZĄŁ MNIE CALOWAC PO CZOLE I PATRZYŁ Z TAKĄ MIŁOŚCIĄ NA NASZĄ CÓRĘ............. to trzeba przeżyć, I JAK JUZ SIE NIE SPOTKAMY WIECEJ motyl_ek82 NA FORUM itp. TO ŻYCZE CI TEGO ABY PRZETULANIE MIAŁO SWÓJ EFEKT i WKONCU POJAWIL SIĘ DZIUDIZUŚ *** WIADOMO ŻE BÓL JEST ALE DO ZNIESIENIA ) NIE MA SIE CZEGO BAĆ I TRZEBA SIE SAMEMU NASTAWIĆ ZE BEDZIE DOBRZE I ZE NIE BĘDZIE BOLAŁO JA TAK ZROBILAM I NIE ZAPOMNE TEGO DO KONCA ŻYCIA PORÓD MIALĄM PIĘKNYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY :-))))))))))))))) Forum: Leczenie niepłodności Czy jesli stwierdzono, że przyczyna złych parametrów (0% prawidłowego ruchu, 10 % ruchu wolnego) są bakterie powodujące tez zlepianie plemników i zagęszczenie spermy, co utrudnia ten ruch – czy mozliwa jest dostateczna poprawa ruchu już w dwa tyg. po zakonczeniu leczenia antybiotykami i clo + witaminy, które trwało 2 tyg. (razem miesiąc)? Czy jednak na poprawe trzeba czekać te 3 miesiące? Bo na chłopski rozum – skoro bakterii nie ma, to plemniki, które właśnie skończyły się tworzyć – nie mają przeszkody w ruchu. A może problem jest bardziej złożony, może czegoś nie rozumiem i może te bakterie szkodziły również plemnikom jeszcze nie do końca utworzonym? Może nie ma w związku z tym szans na poprawę przd upływem 3 m-cy? Kto mnie oświeci? Wielki TEST kobiecej płodności! Sprawdź swoją płodność i otrzymaj spersonalizowane wskazówki Wielki Quiz o plemnikach! 80% odpowiada źle - sprawdzisz się? 🎁 Prezent - 40% rabatu na badanie nasienia ODBIERZ TERAZ lub po quizie. Hej dziewczyny, może miałyście podobną sytuację i udało się mimo wszystko poprawić jakość nasienia. W marcu partner zrobił pierwszy raz badania nasienia, ponieważ staramy się już 2 lata i mamy już jedną stratę za sobą. Wyniki nie wyszły za dobrze, morfologia 1% i słaba ruchliwość (astenoteratozoospermia), ale i koncentracja taka sobie, bo tylko 16 mln/1ml, zapisałam partnera do androloga, zbadała Go i wszystko wyszło prawidłowe, poza wielkością jąder, bo odrobinę za małe, ale ogólnie wszystko OK, zleciła mu badania hormonów i suplement fertilman plus na 3 miesiące i po tym czasie znów powtórzyć badania nasienia. Teraz w lipcu powtórzyliśmy i wyniki wyszły jeszcze gorsze (fertilman plus przyjmuje cały czas), koncentracja się zmniejszyła do 10 mln, ruchliwość spadła jeszcze niżej i żywotność też się zmniejszyła z 80% na 66%, morfologia nadal 1% plus jeszcze lepkość zwiększona, gdzie w marcu była prawidłowa, partner zrobił też posiew nasienia i w próbce nic nie wychodowano, nie wiem już co może być przyczyną pogorszenia wyników Badanie hormonów partner jeszcze nie robił, 10 sierpnia znowu ma wizytę u androloga i badania hormonów ma zrobić tak ok 2 tygodnie przed wizytą. Ale szczerze mówiąc opadam już z sił, bo niby wszystko jest OK a jakość nasienia się pogarsza Postów: 1873 2417 My mamy podobną diagnozę ale jesteśmy na początku drogi więc ciężko mi napisać jakaś radę. Generalnie może coś wyjdzie w hormonach u Was.. jeśli nie, zostaje jeszcze posiew na ureaplasma mycoplasma chlamydia które mogą mieć wpływ no i zbadajcie fragmentację DNA. kokoszka31 wrote: My mamy podobną diagnozę ale jesteśmy na początku drogi więc ciężko mi napisać jakaś radę. Generalnie może coś wyjdzie w hormonach u Was.. jeśli nie, zostaje jeszcze posiew na ureaplasma mycoplasma chlamydia które mogą mieć wpływ no i zbadajcie fragmentację DNA. Nie wiem czy jest sens badać obecność chorób przenoszonych drogą płciową, bo jestem Jego pierwszą tak samo jak On jest moim pierwszym, chyba, że można się też inaczej zarazić tymi bakteriami, zobaczymy jeszcze co powie androlog, może zleci jeszcze jakieś badania. Postów: 23 4 Mamy bardzo podobnie. Maz badal nasienie w pazdzierniku 2019r. Wyniki takie srednie ponizej normy. Lekarz uspokajal, ze jest ok ale powiedzial, ze moze przyjmowac fertilmen plus i ze efekty beda dopiero po 2 -3 miesiacach. No i ok zakupione maz bierze te tabletki juz 10 miesiecy. Ciazy nadal brak i dal sie namowic na konktrolne badanie nasienia. Wykonal je teraz w sierpniu 2020 i o dziwo sa gorsze... parametry jeszcze nizsze niz byly. Z mojej strony tez sie lecze, lekarz uspokaja ale ja juz nie mam sily na takie czekanie Postów: 1480 298 U nas podobie, ale mi się wydaje, ze to przez stres. Mój mąż tez tak ma. Paulina3e wrote: Mamy bardzo podobnie. Maz badal nasienie w pazdzierniku 2019r. Wyniki takie srednie ponizej normy. Lekarz uspokajal, ze jest ok ale powiedzial, ze moze przyjmowac fertilmen plus i ze efekty beda dopiero po 2 -3 miesiacach. No i ok zakupione maz bierze te tabletki juz 10 miesiecy. Ciazy nadal brak i dal sie namowic na konktrolne badanie nasienia. Wykonal je teraz w sierpniu 2020 i o dziwo sa gorsze... parametry jeszcze nizsze niz byly. Z mojej strony tez sie lecze, lekarz uspokaja ale ja juz nie mam sily na takie czekanie Ponoć ten ferilman plus taki dobry a kompletnie nie pomaga, mój był znowu u androloga z tymi drugimi badaniami i przepisał mu clo i ma brać przez 80 dni po 1 tabletce co drugi dzień, sceptycznie jestem do tego nastawiona, bo czytałam, że te clo nie każdemu pomaga, ale spróbujemy i zobaczymy jak po tym clo wyniki będą wyglądać Postów: 23 4 Dokladnie taki dobry specyfik za spore pieniadze w sumie a takie marne efekty. Zobacze co mi powie lekarz jak spojrzy na wyniki. Ja tez przyjmuje fertilwomen plus i jestem ciekawa czy to cos da PoMarzenia wrote: Hej dziewczyny, może miałyście podobną sytuację i udało się mimo wszystko poprawić jakość nasienia. W marcu partner zrobił pierwszy raz badania nasienia, ponieważ staramy się już 2 lata i mamy już jedną stratę za sobą. Wyniki nie wyszły za dobrze, morfologia 1% i słaba ruchliwość (astenoteratozoospermia), ale i koncentracja taka sobie, bo tylko 16 mln/1ml, zapisałam partnera do androloga, zbadała Go i wszystko wyszło prawidłowe, poza wielkością jąder, bo odrobinę za małe, ale ogólnie wszystko OK, zleciła mu badania hormonów i suplement fertilman plus na 3 miesiące i po tym czasie znów powtórzyć badania nasienia. Teraz w lipcu powtórzyliśmy i wyniki wyszły jeszcze gorsze (fertilman plus przyjmuje cały czas), koncentracja się zmniejszyła do 10 mln, ruchliwość spadła jeszcze niżej i żywotność też się zmniejszyła z 80% na 66%, morfologia nadal 1% plus jeszcze lepkość zwiększona, gdzie w marcu była prawidłowa, partner zrobił też posiew nasienia i w próbce nic nie wychodowano, nie wiem już co może być przyczyną pogorszenia wyników Badanie hormonów partner jeszcze nie robił, 10 sierpnia znowu ma wizytę u androloga i badania hormonów ma zrobić tak ok 2 tygodnie przed wizytą. Ale szczerze mówiąc opadam już z sił, bo niby wszystko jest OK a jakość nasienia się pogarsza Hej, u nas bardzo podobnie - jedynie staramy się jeszcze dluzej, a wyniki pomimo suplementacji, spadły dramatycznie, morfologia podskoczyła na 2% wiec liczę na inv, ale co mogę od siebie dodać... u nas wszystkie hormony w normie , andrologicznie (usg) idealnie -, fragmentacja tez, może poszukujcie w genetyce ? My czekamy na wyniki. CzeresniowaMama wrote: Hej, u nas bardzo podobnie - jedynie staramy się jeszcze dluzej, a wyniki pomimo suplementacji, spadły dramatycznie, morfologia podskoczyła na 2% wiec liczę na inv, ale co mogę od siebie dodać... u nas wszystkie hormony w normie , andrologicznie (usg) idealnie -, fragmentacja tez, może poszukujcie w genetyce ? My czekamy na wyniki. Też myślałam o tej genetyce, ale kompletnie nie wiem jak się za to zabrać. Plan mam taki, że jak te clo nie poprawi wyników to zapisuje nas do kliniki niepłodności i zobaczymy jak tam nami pokierują. Daj znać jak otrzymacie już te wyniki Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2020, 00:24 Postów: 235 280 PoMarzenia wrote: Też myślałam o tej genetyce, ale kompletnie nie wiem jak się za to zabrać. Plan mam taki, że jak te clo nie poprawi wyników to zapisuje nas do kliniki niepłodności i zobaczymy jak tam nami pokierują. Daj znać jak otrzymacie już te wyniki Ja robilam genetyczne w klinice, ale z tego co wiem mozna je wykonac tez na nfz, tyle ze ze skierowaniem. Moim zdaniem przy problemach z płodnoscia warto je zrobic aby wykluczyc ewentualne wady Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2020, 12:54 🧔🏻Czynnik męski/ wnętrostwo/ kryptozoospermia 👩‍🦰 AMH ok 2, reszta w normie *1 procedura pICSI/FAMSI z separacją. pickup- pobrano 10 kumulusow/6 MII/3 zaplodnione/ 0 zarodkow 😭 ******************************** **2 procedura pICSI/FAMSI z separacją+ aktywacja oocytow+ embryoGEN. pickup- pobrano 7 kumulusów/6MII/ mamy 4❄️❄️❄️❄️ ***************************** FET 1x ❄️ 3dpt : 37 mlU (pozostalosc po ovitrel) 6dpt: 25 mlU 10 dpt: 166 mlU 14dpt: 965 mlU 18dpt: 3593 mlU /20 dpt krwawienie jest pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym 31dpt:❤️ PoMarzenia wrote: Też myślałam o tej genetyce, ale kompletnie nie wiem jak się za to zabrać. Plan mam taki, że jak te clo nie poprawi wyników to zapisuje nas do kliniki niepłodności i zobaczymy jak tam nami pokierują. Daj znać jak otrzymacie już te wyniki Nas skierowali na pierwszej wizycie w nowej klinice. Robiliśmy kariotypy i panele nieplodnosciowe żeński i meski. Miesiąc sie czeka na wyniki. Właściwie to ostatnie co nam zostalo do zbadania. Żałuję tylko, ze jak wyniki byly lepsze nie zamrozilismy nasienia. Pomyślcie o tym... CzeresniowaMama wrote: Nas skierowali na pierwszej wizycie w nowej klinice. Robiliśmy kariotypy i panele nieplodnosciowe żeński i meski. Miesiąc sie czeka na wyniki. Właściwie to ostatnie co nam zostalo do zbadania. Żałuję tylko, ze jak wyniki byly lepsze nie zamrozilismy nasienia. Pomyślcie o tym... Dziękuje za radę, na pewno wszystkie opcje weźmiemy pod uwagę, ale póki co przeraża mnie sama myśl, że może czekać nas jedynie in vitro, bo jesteśmy bardzo młodzi a mamy już problemy z płodnością Postów: 1480 298 Jesteście młodzi wiec macie czas i to jest kluczowe. To naprawdę ogromny plus. My zwlekaliśmy i mamy problemy. Tak dziewczyny macie rację, ale trzeba tez miec świadomość, ze mamy problem tak naprawde o nieznanej przyczynie, a badania lecą w dół. Podczas pierwszego badania mielismy koncentracje ponad 15 mln, po 4 latach mamy 1,5 mln. Bez okreslnej przyczyny. To samo mialam, nie moglam w to uwierzyć. Liczylam, ze jakos bedzie, a in vitro to ostateczność, a teraz modlę się, żeby przy takiej małej koncentracji i innych gorszych parametrach udalo sie chociaz to. Nie chce nikogo straszyć. Bardziej chodzi mi, by ktoś skorzystal na tej naszej nieudanej lekcji. Można próbować jeszcze kilka lat, a nasienie będzie czekalo. Uda się cudownie, jeśli nie jest alternatywa. Miasa lubi tę wiadomość Postów: 1480 298 Masz racje. Każda z nas, która tutaj jest czuje i przeżywa to samo. I tak naprawdę wiek nie zmienia tego co czujemy, Przeżywamy, ale jest sprzymierzeńcem, że szybko się wie, ze jest problem z płodnością. Postów: 2896 5059 CzeresniowaMama wrote: Tak dziewczyny macie rację, ale trzeba tez miec świadomość, ze mamy problem tak naprawde o nieznanej przyczynie, a badania lecą w dół. Podczas pierwszego badania mielismy koncentracje ponad 15 mln, po 4 latach mamy 1,5 mln. Bez okreslnej przyczyny. To samo mialam, nie moglam w to uwierzyć. Liczylam, ze jakos bedzie, a in vitro to ostateczność, a teraz modlę się, żeby przy takiej małej koncentracji i innych gorszych parametrach udalo sie chociaz to. Nie chce nikogo straszyć. Bardziej chodzi mi, by ktoś skorzystal na tej naszej nieudanej lekcji. Można próbować jeszcze kilka lat, a nasienie będzie czekalo. Uda się cudownie, jeśli nie jest alternatywa. Zgadzam się z Tobą, my jak dowiedzieliśmy się, że mamy mniej niż 1 mln od razu mrozilismy z obawy przed zupełnym brakiem. In vitro to trudne doświadczenie i naprawdę trzeba mieć świadomość jakie drzwi się przekracza. Natomiast nie czekajcie, dzialajcie! 34 lata, AMH 3,6 Słabe parametry nasienia ICSI I transfer nadzieja zgasła II transfer bhcg 1,1😔 III transfer 3-dniowca 8dpt bhcg 44 prog 32 10dpt bhcg 95 prog 39 12 dpt bhcg 287 prog 41 14 dpt bhcg 629 prog 38 19 dpt bhcg 3877 prog 28 25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤ 31 dpt 1 cm szczęścia 😊 8 tc 1,69 cm, rosnę 😊 bhcg 111513, prog 35 9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊 10t1d 3,6 cm 😊 11 tc 4,39 cm 😊 12t1d 5,74 cm 😊 Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪 12t3d 6,79 cm 😊 14t3d 8,92 cm 20t2d 360 gram Człowieka 21t3d 460 gram ❤ 29t6d 1348 gram ❤ 35t 2d 2520 gram ❤ 36 t 3d 2750 gram ❤ r moja miłość Aleksander ❤ ❄❄❄❄❄cdn Nie zwyciężaj Nie broń się Nie poddawaj się "Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie" Alicja w Krainie Czarów wrote: Zgadzam się z Tobą, my jak dowiedzieliśmy się, że mamy mniej niż 1 mln od razu mrozilismy z obawy przed zupełnym brakiem. In vitro to trudne doświadczenie i naprawdę trzeba mieć świadomość jakie drzwi się przekracza. Natomiast nie czekajcie, dzialajcie! Widze, ze u Was tez czynnik meski i jestescie juz po jednej próbie ( nawet jesteśmy w tym samym wieku )Opowiesz jak to u Was wyglądało, ja cały czas sobie tlumacze, ze jak na etapie zapłodnienia się uda to później już jest z górki, a to chyba wcale nie do końca tak ? Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2020, 22:05 Postów: 2896 5059 CzeresniowaMama wrote: Widze, ze u Was tez czynnik meski i jestescie juz po jednej próbie ( nawet jesteśmy w tym samym wieku )Opowiesz jak to u Was wyglądało, ja cały czas sobie tlumacze, ze jak na etapie zapłodnienia się uda to później już jest z górki, a to chyba wcale nie do końca tak ? Szczerze też tak myślałam, jestem po poronieniu. Wygląda na to, że natura uznała, że zarodek ma wady genetyczne. Ale tak od początku to zaczęłam stymulację w czerwcu, pobrali 15 komórek z tego 11 dojrzałych i zaplodnilo się siedem. Aktualnie mamy 6 zarodków z 2 doby w tym 4, Obawiam się, że duże znaczenie tu będzie miało nasienie, przy naszej koncentracji nawet nie możemy zbadać jego dna. Przeszliśmy operację zpn jesteśmy przebadano genetycznie, M ma tylko, albo aż mutacje cftr(mukowiscydoza) ja jestem zdrowa jak ryba. Moje ciało aż krzyczy, że chce być w ciąży... 34 lata, AMH 3,6 Słabe parametry nasienia ICSI I transfer nadzieja zgasła II transfer bhcg 1,1😔 III transfer 3-dniowca 8dpt bhcg 44 prog 32 10dpt bhcg 95 prog 39 12 dpt bhcg 287 prog 41 14 dpt bhcg 629 prog 38 19 dpt bhcg 3877 prog 28 25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤ 31 dpt 1 cm szczęścia 😊 8 tc 1,69 cm, rosnę 😊 bhcg 111513, prog 35 9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊 10t1d 3,6 cm 😊 11 tc 4,39 cm 😊 12t1d 5,74 cm 😊 Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪 12t3d 6,79 cm 😊 14t3d 8,92 cm 20t2d 360 gram Człowieka 21t3d 460 gram ❤ 29t6d 1348 gram ❤ 35t 2d 2520 gram ❤ 36 t 3d 2750 gram ❤ r moja miłość Aleksander ❤ ❄❄❄❄❄cdn Nie zwyciężaj Nie broń się Nie poddawaj się "Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie" Postów: 235 280 Alicja w Krainie Czarów wrote: Szczerze też tak myślałam, jestem po poronieniu. Wygląda na to, że natura uznała, że zarodek ma wady genetyczne. Ale tak od początku to zaczęłam stymulację w czerwcu, pobrali 15 komórek z tego 11 dojrzałych i zaplodnilo się siedem. Aktualnie mamy 6 zarodków z 2 doby w tym 4, Obawiam się, że duże znaczenie tu będzie miało nasienie, przy naszej koncentracji nawet nie możemy zbadać jego dna. Przeszliśmy operację zpn jesteśmy przebadano genetycznie, M ma tylko, albo aż mutacje cftr(mukowiscydoza) ja jestem zdrowa jak ryba. Moje ciało aż krzyczy, że chce być w ciąży... Ala a gdzie badaliscie nasienie? Moj mąż ma mniej niz a w invicta zbadali nam fragmentacje. Dodatkowo lekarka powiedziała ze hodowla w naszym przypadku musi trwac do blastki. 🧔🏻Czynnik męski/ wnętrostwo/ kryptozoospermia 👩‍🦰 AMH ok 2, reszta w normie *1 procedura pICSI/FAMSI z separacją. pickup- pobrano 10 kumulusow/6 MII/3 zaplodnione/ 0 zarodkow 😭 ******************************** **2 procedura pICSI/FAMSI z separacją+ aktywacja oocytow+ embryoGEN. pickup- pobrano 7 kumulusów/6MII/ mamy 4❄️❄️❄️❄️ ***************************** FET 1x ❄️ 3dpt : 37 mlU (pozostalosc po ovitrel) 6dpt: 25 mlU 10 dpt: 166 mlU 14dpt: 965 mlU 18dpt: 3593 mlU /20 dpt krwawienie jest pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym 31dpt:❤️ Postów: 2896 5059 Listek wrote: Ala a gdzie badaliscie nasienie? Moj mąż ma mniej niz a w invicta zbadali nam fragmentacje. Dodatkowo lekarka powiedziała ze hodowla w naszym przypadku musi trwac do blastki. Leczymy się w Novum. Novum podaje zarodki w 2 i 3 dobie. 34 lata, AMH 3,6 Słabe parametry nasienia ICSI I transfer nadzieja zgasła II transfer bhcg 1,1😔 III transfer 3-dniowca 8dpt bhcg 44 prog 32 10dpt bhcg 95 prog 39 12 dpt bhcg 287 prog 41 14 dpt bhcg 629 prog 38 19 dpt bhcg 3877 prog 28 25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤ 31 dpt 1 cm szczęścia 😊 8 tc 1,69 cm, rosnę 😊 bhcg 111513, prog 35 9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊 10t1d 3,6 cm 😊 11 tc 4,39 cm 😊 12t1d 5,74 cm 😊 Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪 12t3d 6,79 cm 😊 14t3d 8,92 cm 20t2d 360 gram Człowieka 21t3d 460 gram ❤ 29t6d 1348 gram ❤ 35t 2d 2520 gram ❤ 36 t 3d 2750 gram ❤ r moja miłość Aleksander ❤ ❄❄❄❄❄cdn Nie zwyciężaj Nie broń się Nie poddawaj się "Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie" Zainteresują Cię również: Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety. Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu. Dowiedz się więcej. PRZEJDŹ DO STRONY #1 Witam. Nie zauważyłam podobnego tematu więc chciałabym ten poruszyć ;-). Więc już jakieś 1,5 roku staramy się z mężem o dzidzie no i jak po roku nic nie wyszlo to w końcu poszłam do gin. Już przeżyłam HSG, cytologie i USG i wszystko ok, a w międzyczasie byliśmy zbadać nasienie no i okazało się, że jest nieszczególne :-((ok. 1mln/ml). Mężuś no wiadomo ciężko to przeżył:-(. Przez jakies 3 miechy zażywał Salfazin ale ostatecznie nic to nie dało- wyniki bez zmian. Więc androlog stwierdził, że jakość nasienia nie wynikała z niedoboru witamin i dał skierowanie na hormony. Lekarz stwierdził, że przy obecnych wynikach tylko in vitro wchodzi w gre ale póki co kaze czekać. Któraś z was była w podobnej sytuacji? reklama #2 Hej, my mielismy ok 4,7 mln/ml , staraliśmy sie 2 lata, mieliśmy dwie nieudane inseminacje, potem przygotowywaliśmy sie do in vitro ale udało się naturalnie, także wszystko możliwe. Teraz znowu udało się naturalnie ale niestety poroniłam... Z takimi plemnikami to loteria, może sie udac ale nie musi, wszystko zalezy od waszej psychiki, jesli już nie macie siły aby czekac to róbcie in vitro, trzymam mocno kciuki #3 nie dajcie wkręcić się w in vitro! przynajmniej dopóki to niekonieczne... Rok temu w styczniu dostaliśmy wynik: 3,2mln i rejestratorka w klinice powiedziała: "z takimi wynikami to tylko in vitro" jakby to oczywiste było... Wybraliśmy naprotechnologię i już w marcu byłam w ciąży. urodzil się Maksymilian radzę znaleźć specjalistę naprotechnologa, nawet jesli daleko - WARTO trzymajcie się siebie mocno (bo dla męża to dramat jest) i cała naprzód! #4 Dzięki dziewczyny :-). Mężusia wspieram jak mogę . Właśnie odebrałam jego wyniki z badan hormonow i ogolnie wszystko ok tylko FSH za wysokie i właśnie wyczytałam że to moze byc jakas pierwotna wada jąder . Mam nadzieje ze da sie to jakos podleczyc. Macie jakies podobne doswiadczenia? #5 Jaka mój też mial wysokie FSH, cos ponad 12, niestety nic nie da sie z tym zrobić i raczej liczba plemników nie wzrosnie pod wpływem leków :/ No faceci ciężko to przezywaja, choć nie zawsze o tym mówią, najważniejsze to dobry lekarz, tak naprawdę nie ważne jaką metoda ważne żeby uzyskac ciążę , trzymam kciuki #7 po pierwsze powtórzone badanie po 3 miesiącach,i co wyszło? pozatym to wszystko nie jest takie proste, mój maz miał teraz z czego ruchem A+B 40% i to był jego najlepszy wynik w zyciu , i tak pewnie bedzie leczenie andrologiczne rok, straszne swinstwa się bierze ale czasem pomaga. niech nasienie skoczy do 5mln o dobrych parametrach to wtedy robi się zbiórke i jest szansa naIUI, czasem zdarzają się cudy przy takich parametrach bo: nasienie jest dynamiczne w jednym miesiącu jest pojedyncze w polu widzenia, a innym razem 1mln u zdrowego mężczyzny gdzie norma jest 15mln/ml raz będzie 60mln/ml a innym razem tylko 5mln/ml bo 1 androlog i lecenie trwa ok. roku. No i jeszcze jedno jeżeli pojdziecie do andro to na początku będą jeżeli nie pomoze to wedy wchodzą w gre inne cudowne specyfiki, gdzie okazało się zegrupa pacjentow lecząc się na cos innego ;-P np..Agapurin zaczeął zapładiac swe żonki. i pamiętaj to dopiero początek ;-) jeszcze wszystko może się zdarzyć, ale pytanie ile macie lat? bo jeżeli sytulacja się nie poprawi to wyniki nasiennia potrafią się pogarszać i ze względu na to pary tez podchodzą do ivf bo po prostu czasu może im nie starczyc;-( #8 Jak widać w takich sytuacjach wszystko się może zdarzyć. Zresztą podczas diagnostyki czy starań o invitro starajcie się o dziecko w sposób naturalny. Wiele par zaszło w końcu w ciążę, kiedy wydawało się, że nie ma na to żadnych szans! reklama #10 U nas póki co wyszły bakterie w posiewie nasienia i 2 razy konieczne było leczenie antybiotykami i mężusiowi robiłam zastrzyki w tyłek . teraz Androvit przez jakis czas a zaś powtórne badania i się okaże co i jak, a o tym Profertilu nie słyszałam

jak poprawić jakość nasienia forum